sobota, 9 marca 2013

i zakwitła róża wśród śniegu dla Kobiety

dzień kobiet?? bzdura - pomyślał KotZapieckowy parząc kawę dla czarodziejki.
- przecież codziennie robię jej kawę i podaję do łóżka. i wymrukuję najczulsze kocie słowa. i ogrzewam futrem. i masuję stopy gdy zmęczone. - gadał do siebie zerkając przez okno czy śnieg już choć trochę stopniał w ogródku. niestety ogródek pozostawał zasypany. za to wśród śniegu dostrzegł Kot różę. najprawdziwszą. żywą. świeżo rozkwitłą. tak się zadziwił że aż wyszedł do ogrodu. podszedł do kwiatu. obwąchał nieufnie.
- jestem prawdziwa. - szepnęła róża. - zerwij mnie.
- czarodziejka nie pozwala zrywać was w swoim ogrodzie. mówi że was to boli i woli gdy żyjecie sobie swoim życiem. a nie w wazonie. - żachnął się Zapieckowy.
- zerwij mnie. to nie zaboli. dziś nie. zabierz mnie do domu. tu umrę z zimna i śnieg mnie zasypie. zakwitłam dla niej specjalnie. jest kobietą. - tłumaczyła róża.
- jest..... jesteście siebie warte obie. - i Kot delikatnie zerwał kwiat.
zaniósł do domu. wstawił do wazonu. postawił na stoliku nocnym czarodziejki. razem z kawą.
róża szeptała cichutko kobiece sekrety w ucho śpiącej czarodziejki. mieszała swój zapach z aromatem kawy.
a Kot pisał wiersz.




fot&text by eMcE




8 komentarzy:

  1. pięknie Haneczko,....ten Kot, ta róża... ten wiersz... mmmmmmmm....

    OdpowiedzUsuń
  2. Anna Sklarczyk10 marca 2013 00:35

    Ile uroku jest w slowach, niesamowite...

    OdpowiedzUsuń
  3. HaNeczka Kocińska10 marca 2013 00:57

    nastroje... nastroje...
    kwiatowe. kochaniowe.
    oni się kochają po prostu i dbają o siebie. zdobywają swoje serca każdego dnia.
    i codzienność się nie nudzi. bo są razem.
    dziękuję Dziewczyny za czytanie i za miłe słowa.
    wszystko wędruje na szklaną górę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. HaNeczka Kocińska10 marca 2013 00:58

     dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. HaNeczka Kocińska10 marca 2013 00:58

     dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. gdzie jesteś mały książę, gdzie...tak mi się skojarzyło :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Aleksandra alob19 marca 2014 19:09

    Wszystkie stworzenia winny Cię kochać za tę różę , za wiersz,który sprowokowałaś ,za ciepło w opowiadaniu bijące z miłości ,za to ,że to tak pięknie opisałaś.. ale czy trzeba wszystko wymieniać?.. Przecież Kocha się nie za .. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. czasem trzeba. czasem trzeba spisać. wracać w momentach gorszych.
    bo życie to nie je bajka ;)
    Olu czy ja Ci mówiłam już......?? mówiłam :)

    OdpowiedzUsuń